lip 25 2015

Groźne przypadłości hodowanych cytrusów...


Komentarze: 0

Bardzo często mimo spełnienia fundamentalnych wymogów hodowania naszych cytrusów, roślinki niedomagają. Choroby cytrusów ujawniają się żółtymi liśćmi, wiotczeniem czy też nawet opadaniem listków. O fakcie, że roślinka robi się zainfekowana dowodzą też plamy jak również odbarwienia na jej różnych liściach. Gdy roślinki nie będą poprawnie nawożone, możemy mieć pewność, że nie ominą nas powiązane z faktem tym choroby cytrusów. Niedostatek zwykłego sprawi pożółknięcie końcówek listków. Jeśli nasza roślinka raptem zacznie więdnąć jest to znak, że brak roślinie prostego cynku. Wobec większych niedoborach owego pierwiastka będą żółkły całe listki.

 

W momencie niedostatków manganu bądź żelaza liście roślinki będą odbarwiały się w miejscach między żyłkami – na szczęście w takiego rodzaju przypadku nie dochodzi do ich opadania. Hodując cytrusy powinno się być ogromnie bacznym obserwatorem. Jakikolwiek z powyżej wymienionych zwiastunów musi być powodem do nabycia konkretnego nawozu dla cytrusów. W tym wypadku perfekcyjny okaże się dobry nawóz sypany na liście, zapewniający roślince brakujących elementów.

 

Choroby cytrusów powodują też takiego typu elementy, jak na przykład niewielka wilgotność powietrza wokół, co może przyczynić się do żółknięcia, brązowienia zaś w ostateczności opadania listków. Szczęśliwie ratunkiem w tego typu okoliczności może okazać się zwyczajne skrapianie roślinki. Na nieszczęście, nasze własne cytrusy mogłyby być narażone też na różnorodnego gatunku przypadłości.

 

W tym wypadku choroby cytrusów powodowane będą przez grzybki – bardzo popularna przypadłość pochodząca od grzybów pośród wszystkich cytrusów to jest antraknoza cytrynki. Ujawnia się ta choroba brązowiutkimi plamkami na blachach liści ze sporymi skupiskami nowych zarodników owego grzyba. Naturalnie i w takiego typu wypadku listki chorych cytrusów opadają. Jedynym ratunkiem dla cytrusa będą opryski konkretnymi produktami grzbybójczymi, powtarzane w danych odstępach czasu.

 

Cytrusy uprawiane w donicach będą niezmiernie podatne na uderzenia standardowych szkodników. Choroby cytrusów powodowane bywają przede wszystkim przez przędziorki jak również różnorodne (zwykłe tarczniki, cytrusowce miseczniki, wełnowce). Wszelkie przędziorki (małe pajączki) działają na caluteńkiej powierzchni roślinki, wypijając z niej wszelkie soki. O ich bytności mówią białawożołte plamy na liściach, które zamieniają barwę jak również w końcowej fazie infekcji opadają. Ich sprzymierzeńcem bywa bardzo suche, cieplutkie powietrze – zaś ratunkiem dla roślinki, przeniesienie jej do o wiele bardziej chłodnego, zacienionego pokoju o konkretnej wilgotności powietrza.

 

Rzecz jasna odpowiednie produkty pomogą w zupełnym wyzbyciu się tych szkodników. Acz możemy spożytkować ich naturalnego nieprzyjaciela – szklarniowego dobroczynka. Wszystkie szkodniki z tej kolejnej grupki będą też niezmiernie ciężkie do usunięcia z doniczek. Na nieszczęście ich aktywność też powoduje obumarcie roślinki. Szkodniki takiego typu przyczepiają się do różnorodnych części roślinki swoimi gębowymi otworami, wypijając sok. Tarczniki jak również miseczniki widoczne będą w postaci bialutkich tarczek, wełnowce będą natomiast okryte wydzieliną woskową.

 

Tocząc bój z tymi szkodnikami powinno się pozdejmować je z rośliny jak również użyć konkretne produkty do oprysku, ratując się do tego parafinowym olejem. Trzeba pomnieć, że zwalczając choroby cytrusów, w przypadku stosowania oprysków roślinkę powinno się wystawić na dwór, dlatego że takich chemicznych środków chroniących rośliny nie można używać w zamkniętych pokojach. Przed zastosowaniem owego gatunku preparatów powinno się jednakowoż użyć ekologicznych preparatów chroniących roślinki.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz